
VAT-owski rollercoaster
21 lutego 2025Czy istnieje idealny klient ?
3 marca 2025JDG kontra inflacja, czyli jak podnieść ceny i nie czuć się jak złoczyńca z kreskówki
„Czy można taniej?” – jeśli prowadzisz JDG, to pytanie usłyszałeś już milion razy. A jeśli jeszcze nie podniosłeś cen swoich usług, to być może wciąż żyjesz w czasach, gdy chleb kosztował 2 zł, a litr paliwa nie przypominał ceny biletu lotniczego.
Przedsiębiorcy stają przed trudnym wyborem: podnieść ceny i usłyszeć jęki niezadowolonych klientów, czy zostawić je bez zmian i zacząć się zastanawiać, czy aby na pewno woda z kranu wystarczy na obiad? Jak więc podnieść ceny, nie czując się jak łotr numer jeden? Oto kilka sposobów, które pomogą Ci przejść przez ten proces bez większego bólu (albo przynajmniej z minimalnym).
Rosnąca inflacja sprawia, że koszty prowadzenia biznesu stają się coraz większym wyzwaniem dla przedsiębiorców
Podwyżki? Lepiej późno niż za późno
Wielu przedsiębiorców zwleka z podwyżkami, bo nie chce stracić klientów. A potem nagle przychodzi rachunek za prąd, podatek do zapłacenia i… panika.
Zasada numer jeden: Podwyżka to nie kwestia „czy”, tylko „kiedy”.
Koszty rosną? Twoje ceny też muszą. Nie jesteś organizacją charytatywną (chyba że nieświadomie).
Nie czekaj na idealny moment. On nigdy nie nadejdzie.
Podnoszenie cen „na raty” boli mniej. Zamiast jednego skoku o 50%, lepiej podnieść je dwa razy po 25%. Klienci to jakoś przełkną.
Klient: „Aż tyle?!” Ty: „Aż tyle kosztuje moje życie”
Nie ma co się oszukiwać – niektórzy klienci zawsze będą narzekać na ceny. Ale zanim zaczniesz się tłumaczyć i schodzić z ceny, pamiętaj:
Jeśli klient ceni Twoją pracę, zapłaci. Jeśli nie ceni – to może nie warto się dla niego męczyć?
Nie tłumacz się z podwyżek – McDonald’s nie pisze do Ciebie listu, gdy podnosi cenę frytek.
Nie musisz obniżać ceny, żeby klient był zadowolony. Czasem lepiej stracić tych, którzy zawsze szukają „najtańszej” opcji.
Zamiast „dlaczego tak drogo?”, lepiej zapytaj „dlaczego przez tyle czasu było tak tanio?”
Jak reagować na „Czy można taniej?”
„Nie, ale mogę zrobić drożej, jeśli chcesz coś ekstra”
„Cena odzwierciedla jakość – jeśli szukasz czegoś tańszego, to pewnie znajdziesz, ale niekoniecznie z takim efektem”
„Nie daję rabatów, ale mogę dorzucić coś dodatkowego”
Pro Tip: Jeśli ktoś pyta, dlaczego podnosisz ceny, możesz powiedzieć, że skonsultowałeś to z działem finansowym. To, że jako JDG Twoim „zespołem analityków” jest samotna debata przy porannej kawie, to już inna historia.
Inflacja wpływa na ceny towarów i usług, zmieniając siłę nabywczą konsumentów i strategie firm
Psychologia podwyżek: Jak podnieść ceny, żeby klienci nie uciekli?
Jeśli robisz podwyżkę, ale nie chcesz wywołać paniki wśród klientów, przygotuj ich na to stopniowo.
Daj im czas na oswojenie się z nowymi cenami. Możesz wysłać informację wcześniej, zamiast zaskakiwać ich nagle.
Dodaj wartość zamiast samej podwyżki.
Zamiast „cena wzrasta o 20%” lepiej brzmi:
„Od nowego miesiąca wprowadzam nową opcję X oraz lepszą jakość usługi”
Zmiana cen w dwóch krokach:
Najpierw podnieś ceny dla nowych klientów, ale zostaw stare stawki dla obecnych przez np. 2 miesiące.
Dopiero potem ujednolić ceny dla wszystkich.
Pro Tip: Jeśli boisz się, że klienci odejdą, pomyśl: czy chcesz mieć klientów, którzy zostali tylko dlatego, że jesteś najtańszy?
Jak uniknąć „efektu Janusza” – czyli klientów, którzy pytają, czy „można taniej”?
Każdy przedsiębiorca spotkał klienta, który próbuje targować się o każdą złotówkę. Taki klient zaczyna rozmowę od:
„A ile za gotówkę?” – Nie prowadzisz lombardu, więc odpowiedź brzmi: „Tyle samo.”
„A jak wezmę dwie sztuki, to taniej?” – „Nie, ale jak weźmiesz pięć, to dostaniesz gratis dobrą karmę.”
„U konkurencji jest taniej” – „No to kup u konkurencji.”
Jeśli klient uważa, że coś jest za drogie, może po prostu… nie kupować.
Pro Tip: Jeśli klient mówi „to dla mnie za drogo”, odpowiedz: „Ok, rozumiem!” i nie mów nic więcej. Niech sam zdecyduje, co robić.
Jak podnieść ceny i nie czuć się jak złoczyńca z kreskówki?
Zasady podnoszenia cen bez stresu:
Nie tłumacz się. To naturalna część biznesu.
Zacznij od stopniowych podwyżek.
Nie bój się stracić klientów, którzy chcą „za pół darmo”.
Jeśli konkurencja podnosi ceny, to Ty też możesz.
Nie przepraszaj za to, że chcesz zarabiać godnie.
I pamiętaj: inflacja dotyka wszystkich – nie tylko Twoich klientów, ale także Ciebie. Więc jeśli zastanawiasz się, czy podnieść ceny, to odpowiedź brzmi: TAK.
A Ty? Kiedy ostatnio podniosłeś ceny? Jak reagują Twoi klienci? Podziel się w komentarzu!
Inflacja sprawia, że oszczędzanie i inwestowanie staje się jeszcze większym wyzwaniem
Nasze wirtualne biuro to nie tylko profesjonalny adres, ale także obsługa korespondencji i pełne wsparcie administracyjne. Skontaktuj się z nami i prowadź biznes bez zbędnych wydatków.